Czczony przez zwolenników Satanic Reds Szatan z sierpem i młotem – spadkobierca Roosevelta, a zarazem połączenie folkloru Środkowej Azji z ideami Lovecrafta – znacząco różni się od Szatana wszystkich pozostałych satanistów.
Szerokie grono osób, które odwołują się do LaVeyai, nie waha się używać w odniesieniu do siebie przymiotnika „satanistyczny” lub przynajmniej „szatański”. Wiele innych, często nie bez racji, skarży się na zamęt siany przez media, które nie odróżniają satanizmu od „ścieżki lewej rękiii”. Do tej ostatniej zaliczane są bądź to ruchy, których członkowie czynią rytualny albo magiczny użytek z własnej seksualności, bądź to – bardziej ogólnie – wszystkie formy magii i religii, które nad posłuszeństwo przekładają wolność, a nad reguły i konwenanse – odrzucenie wszelkich ograniczeń zarówno w sferze moralnej, jak i seksualnej. Patrząc z tej perspektywy, do ścieżki lewej ręki – ale nie do satanizmu – należałoby zaliczyć wszystkie nurty thelemickie i crowleyańskieiii, znaczną część wiccaiv, a także wiele innych form magii ceremonialnej. Fiński badacz Kennet Granholm utrzymuje, że do tej kategorii można by włączyć również większość organizacji satanistycznych. Granholm krok po kroku spycha do lamusa słowo „satanizm”, przekonany, że budzi ono zbyt żywe kontrowersje i „wywołuje negatywne skojarzenia nie tylko u przeciętnego człowieka, ale też wśród uczonych, których kompetencje w tej materii nie są zbyt wysokie” (F. K. Granholm, s. 97).
Inne teksty z miesięcznika Lux 3/4 Okultystyczne Totalitaryzmy
Osobiście nie pochwalam tej propozycji – podobnie jak nie pochwalają jej ci, którzy idą w ślady LaVeya i lubią nazywać siebie satanistami – podzielam jednak pogląd, że nie wszystkie grupy zaliczane do ścieżki lewej ręki są organizacjami satanistycznymi. Jako przykład można tu wymienić rozległy świat magii chaosu, dla którego głównym punktem odniesienia jest Austin Osman Spare (1886-1956), niezależny i heretycki spadkobierca Crowleya. Do nurtu tego należy również organizacja Rune-Gild, która – choć w 1980 roku w Teksasie założył ją członek Świątyni Setav, Stephen E. Flowers – nie jest formacją satanistyczną (jej członkowie praktykują magię ceremonialną, czyniąc przy tym użytek z pradawnych run), a także zgromadzenie Dragon Rouge – Ordo Draconis et Atri Adamantis, założone w Sztokholmie przez Thomasa Karlssona. 31 grudnia 1989 roku, po pierwszych dwunastu miesiącach działalności za zamkniętymi drzwiami, Dragon Rouge otworzyło podwoje dla ludzi z zewnątrz. Organizacja liczyła już wówczas kilkuset członków, a w 2000 roku zawitała również do Włoch. Jej przedstawiciele czerpią inspirację z wielu źródeł – od Crowleya do Evolivi, od Lovecraftavii do tantryzmu, od kabały do mitologii nordyckiej – magia chaosuviii wydaje się jednak zajmować wśród nich czołową pozycję. Członkowie Drago Rouge przywołują w swoich rytuałach dziesiątki bóstw i demonów, nie wyłączając Szatana, Lucyfera i Lewiatana, ale „ich rozumienie tychże istot znacząco się różni od rozumienia chrześcijańskiego” (F. K. Granholm, s. 95). Wśród imponującej mnogości odniesień, których bezustannie przybywa, Szatan i Lucyfer nie wysuwają się na pierwszy plan, można więc zgodzić się z Granholmem i uznać, że z technicznego punktu widzenia stowarzyszenie to nie jest satanistyczne.
Pod kategorię satanizmu można natomiast podciągnąć pewną amerykańską grupę, której członkowie czerpią wprawdzie inspirację z Dragon Rouge, ale znajdują się także pod wpływem innych stowarzyszeń. Charakter omawianej organizacji jest ze wszech miar osobliwy i trudno byłoby ją zaliczyć do któregoś z omówionych wyżej nurtów. Korzenie Satanic Reds – bo o tej grupie mowa – sięgają lat sześćdziesiątych XX wieku, kiedy to Tani Jantsang badała w Nowym Jorku rytualny i magiczny potencjał pism Lovecrafta. Jantsang, z pochodzenia Mongołka, utrzymywała, że poprzez literaturę i mistykę (a dokładniej sny) Lovecraft nawiązał kontakt z czarną magią „turańską”, którą – jeśli wierzyć przedstawicielom pewnych nurtów politycznych i kulturalnych – tradycyjnie parały się ludy zamieszkujące płaskowyże Azji Środkowej od Mongolii po Turcjęix. Jantsang twierdziła, że jej krewni zgłębiali tajniki tej formy magii od pokoleń. W roku 1965 nawiązała rzekomo stosunki z Societas Selectus Satanas, z którą współpracował pisarz science fiction i wielbiciel Lovecrafta Lin Carter (1930-1988). W 1969 roku Jantsang przystąpiła do Starry Wisdom, kolejnego stowarzyszenia inspirowanego Lovecraftem, a w 1974 roku wraz z przyjacielem Philipem Marshem założyła grupę Kishiti. Nazwa stowarzyszenia pochodziła od słowa Kish – nazwy starożytnego miasta Summerów leżącego nieopodal Babilonii, z którym według mitologii sumeryjskiej wiąże się powstanie świata.
Początkowo uwagę członków Kishiti absorbowała głównie działalność Lovecrafta, z czasem jednak elementy fikcji zostały zepchnięte na drugi plan i do głosu doszła „czarna tradycja” w najczystszej postaci. W roku 1989 przyjaciele Jantsang zaczęli rozprowadzać materiały poświęcone magii turańskiej wśród adeptów organizacji satanistycznych, twierdząc, że stanowi ona zarazem najstarszy fundament i ostateczne dopełnienie kultu diabła. Konflikty z satanistami różnego autoramentu utwierdziły ich jednak – pomimo wysiłków LaVeya, który nadaremnie starał się zwerbować zwierzchników grupy do swojego Kościoła – w przekonaniu, że współczesny satanizm został skażony przez wpływy neonazistów. Członkowie Kishiti poważnie zainteresowali się wówczas polityką, zwłaszcza marksizmem.
W roku 1997 powstało stowarzyszenie Satanic Reds, w którego herbie na tle tradycyjnego satanistycznego pentagramu widnieją sierp i młot oraz slogan Power to the people – Join the revolution!. Dzięki umiejętnemu korzystaniu z dobrodziejstw Internetux grupa zdobyła pewien rozgłos wśród wszystkich tych, którzy – jako adepci, naukowcy czy zwykli ciekawscy – interesują się satanizmem. Zapytani o to, czy rzeczywiście są satanistami, przedstawiciele organizacji odpowiadają niejednoznacznie: „Część członków i założycieli Satanic Reds woli nie postrzegać tego, co reprezentujemy, w równie zachodnich kategoriach jak Szatan czy satanizm. Wielu innych upiera się przy stwierdzeniu, że czarna tradycja jest esencją satanizmu”. Mimo tych rozbieżności zwolennicy filozofii Satanic Reds zgodnie postrzegają Szatana jako Sat i Tan, Bycie i Stawanie Się, a także jako Lovecraftowskiego Nyarlathotepaxi, wysłannika chaosu. Członkowie grupy starają się posługiwać terminologią turańską czy też – bardziej ogólnie – wschodnią, obcą tradycji hebrajskiej, chrześcijańskiej oraz islamskiej. Jasper Petersen zalicza zatem Satanic Reds, podobnie jak Świątynię Seta, do kategorii satanizmu religijnego, przeciwstawionego racjonalistycznemu satanizmowi LaVeya (J. Petersen, s. 439).
Inne pytanie, na które przedstawiciele organizacji mogliby odpowiedzieć wymijająco, brzmiałoby: „Czy jesteście komunistami?”. Marksistowskim hasłom Satanic Reds towarzyszy niezbyt radykalny statalizm. Członkowie stowarzyszenia lubią powoływać się na new deal amerykańskiego prezydenta Franlina Delano Roosevelta (1882-1945), a akronim SR odnoszą nie tylko do nazwy grupy, lecz również do pojęcia social realism – realizmu socjalnego, który jest czymś więcej niż zwykły socjalizm. Utrzymują oni, że unowocześniona wersja programu Roosevelta, który w 1929 roku uchronił świat przed katastrofalnymi skutkami kryzysu gospodarczego, mogłaby złagodzić kryzys, jaki dał o sobie znać w roku 2008. Jedno nie ulega wątpliwości: czczony przez zwolenników Satanic Reds Szatan z sierpem i młotem – spadkobierca Roosevelta, a zarazem połączenie folkloru Środkowej Azji z ideami Lovecrafta – znacząco różni się od Szatana wszystkich pozostałych satanistów.
Przedstawiciele Satanic Reds – podobnie jak inni sataniści – nie protestują, kiedy zalicza się ich do ścieżki lewej ręki. Można powiedzieć, że w pewnym sensie wszyscy czciciele Szatana są adeptami tegoż nurtu, jednak nie wszyscy adepci ścieżki lewej ręki są satanistami. W paradoksalny sposób potwierdził tę teorię John Smulo, pastor baptysta, spełniający swą duchową posługę w Australii i Stanach Zjednoczonych. Zdecydował się on porzucić ton polemiczny i uważnie przestudiować poświęconą satanizmowi literaturę akademicką. Zaznajomiwszy się z nią, zaprosił do dialogu współczesnych satanistów i w przyjaznym tonie wytłumaczył im, że jeśli ścieżka lewej ręki zakłada dominację jednostek silnych nad słabszymi oraz odrzucenie wszelkich zasad moralnych, posłuszeństwo względem jej doktryny byłoby niebezpieczne, a wręcz niszczące. Jeżeli jednak zwolennicy tego nurtu – a więc i sataniści – odrzucają nie moralność, lecz moralizatorstwo, konformizm i jednomyślność, która zabija indywidualizm, naprzeciw ich oczekiwaniom może wyjść jedynie chrześcijaństwo.
Smulo pochwalał chrześcijaństwo za jego surowe, lecz słuszne podejście do sfery seksualności i przestrzegał przed myleniem go z konwencjonalnym czy purytańskim moralizmem. Obnażywszy nieszczerość intencji i mistyfikacje ich lidera, pastor zachęcał satanistów, aby podążyli za nim ścieżką „chrześcijańskiej filozofii lewej ręki” (J. Smulo, s. 243-259).
Rozdział książki Satanizm: historia, mity autorstwa Massimo Introvigne [tytuł oryg.: I satanisti, wyd. Sugarco Edizioni] udostępniony dzięki uprzejmości Wydawnictwa św. Stanisława BM.
Publikacja do nabycia tutaj: http://sklep.stanislawbm.pl/pl/p/Satanizm-historia%2C-mity-Massimo-Introvigne-dodatkiem-jest-film-na-plycie-DVD/1397
Dolne przypisy pochodzą od redakcji miesięcznika LUX
Tekst pochodzi z miesięcznika Lux nr 3/4. Dostępny tutaj.
***
Bibliografia:
F. K. Granholm, Embracing Others than Satan: The Mutiple Princes of Darkness in the Left-Hand Milieu, w: „Contemporary Religious Satanism: A Critical Anthology”, red. J. Aa. Petersen, Farnham 2009.
T. Karlsson, Uthark: Nightside of the Runes, Sundbyberg 2002.
J. Aa. Petersen, Modern Satanism: Dark Doctrines and Black Flames [w:] “Controversial New Religions”, red. J. R. Lewis, J. Aa. Petersen, Oxford 2004.
J. Smulo, Reaching Nietzschean individualists: toward a contextualized apologetic to LaVeyan Satanism [w:] “Encountering New Religious Movements: A Holistic Evangelical Approach”, red. I. Hexham, S. Rost, J. W. II. Morehead, Michigan 2004.
The Nine Satanic Postualtes: Statements of Satano-COMMUNE-ist Reality, Satanic Comm-UNITY [w:] “The Encyclopedic Sourcebook of Satanism”, red. J. R. Lewis, J. Aa. Petersen, Nowy Jork 2008.
Prof. Massimo Introvigne (ur. 1955 r.) – włoski socjolog, religioznawca, założyciel i kierownik Ośrodka Badań Nowych Religii (CESNUR) w Turynie oraz dyrektor Obserwatorium Wolności Religijnej działającego przy włoskim Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Autor publikacji związanych z nowymi ruchami religijnymi.
i Anton Szandor LaVey (1930-1997) – twórca i najwyższy kapłan Kościoła Szatana założonego w 1966 roku, autor Biblii Szatana. Stworzony przez niego system satanizmu (laveyański) ma charakter ateistyczny, a Szatan jest postacią symboliczną przeciwstawną dla kultury judeochrześcijańskiej. W systemie tym na najwyższym miejscu postawiona jest kwestia całkowitego zaspokajania swoich potrzeb na podstawie rachunku zysków i strat. Swoją filozofię LaVey oparł między innymi na obiektywizmie Ayn Rand.
ii Ścieżka lewej ręki – system filozoficzno-religijny w zachodniej tradycji ezoterycznej. Jak podają religioznawcy Agata Świerzowska oraz Zbigniew Łagosz, uwidacznia się on „[…] wszędzie tam, gdzie wierzenia gloryfikują zewnętrzną, oddzieloną od człowieka boskość, podkreślają podrzędność i marność istoty ludzkiej, wynoszą na piedestał ascezę, wstyd, winę, ofiarę i cierpienie jako cnoty, a tym samym deprecjonują podziemny świat chtonicznych bóstw oraz ciemnej, wewnętrznej, pierwotnej i stwórczej mocy, postrzegając go jako kłamliwy, groźny, zły i niszczący” (Z. Łagosz, A. Świerzowska, Ciemniejsza strona ciemności – ścieżka lewej ręki
w zachodniej tradycji ezoterycznej, w: „Studia Religiologica”, nr 49 (1), Karków 2016, s. 87).
iii Aleister Crowley (1875-1947) – brytyjski okultysta i mistyk. Twórca Thelemy – systemu religijno-filozoficznego, którego podstawę stanowi Księga Prawa. Jej treść, jak utrzymywał Crowley, miała mu podyktować istota duchowa Aiwaz podczas jego pobytu w Kairze w 1904 roku. Kluczowa zasada Thelemy jest streszczona w maksymie “Czyń wedle swej woli będzie całym Prawem”. Jak pisze historyk okultyzmu Maciej B. Stępień: „W interpretacji Crowleya nie oznaczało to jednak zachęty do zaspokajania wszelkich zachcianek ani absolutnej, indywidualnej wolności. Warunkiem wstępnym było poznanie własnej, prawdziwej woli, to jest własnej natury i osobistego powołania/przeznaczenia” (M. B. Stępień, Okultyzm. Studium ezoteryki zachodniej, Lublin 2015, s. 464).
iv Wicca – pogański system wierzeń stworzony w latach 40. XX wieku przez Brytyjczyka Geralda B. Gardnera (1884-1964) . Według niego wiccanizm jest oparty na „starożytnym” kulcie czarownic.
v Świątynia Seta – ruch satanistyczny powstały w wyniku schizmy w Kościele Szatana w 1975 roku.
vi Julis Evola (1898-1974) – włoski filozof, ideolog skrajnej prawicy, współtwórca tradycjonalizmu integralnego. W swojej twórczości wykazywał fascynację okultyzmem.
vii Howard Philips Lovecraft (1890-1937) – pisarz, jeden z najwybitniejszych twórców literatury grozy, mistrz krótkich form literackich. W jego twórczości uwidaczniają się inspiracje literaturą ezoteryczną oraz teozofią. Wspólnym mianownikiem większości opowiadań Lovecrafta było umieszczanie w nich w rolach antagonistów postaci znanych pod nazwą „Wielkich Przedwiecznych” – boskich, a zarazem demonicznych, potężnych istot pochodzących z odległych części kosmosu lub innych wymiarów. „Wielcy Przedwieczni” wchodzą w skład tak zwanej Mitologii Cthulhu, która stanowi do dziś źródło inspiracji dla wielu ruchów okultystycznych, między innymi magii chaosu (Z. Łagosz, Cthulhu – mitopeja czy nowa forma systemu magicznego?, w: „Hermaion”, nr. 2, Warszawa 2013, ss. 73-79).
viii Magia Chaosu – termin, który pojawił się po raz pierwszy na łamach brytyjskiego czasopisma „The New Equinox” w 1976 roku. Ten system magiczny łączy w sobie między innymi elementy thelemy, taoizmu czy szamanizmu ze współczesnymi dziedzinami nauki: psychoanalizą, fizyką kwantową, matematyczną teorią chaosu i informatyką (P. Zaborowski, Teoria i praktyka magii chaosu. Studia kulturowe, Gdańsk-Kraków 2016, s. 123-124).
ix O micie turańskim i jego politycznych konsekwencjach autor pisze w La Turchia e l’Europa Religione e politica nell’ Islam turco, Mediolan 2006.
x Za pośrednictwem portalu www.satanicreds.org można nabyć między innymi pisma z serii „Dark Traditions Monographs”. Wszystkie cytaty, na które powoływał się autor, pochodzą ze strony stowarzyszenia.
xi Nyarlathotep – fikcyjna istota wchodząca w skład tak zwanej Mitologii Cthulhu.