Bycie konserwatystką bywa męczące – z jednej strony stygmatyzacja przez wielu miejskich „postępowców”, a z drugiej coraz silniejsze poczucie zażenowania i zniechęcenia w reakcji na wyczyny czołowych (nie)medialnych „prawicowców” Czym …
Faszyzm, czyli nuda
I stało się. Drugi raz w życiu kupiłam „Gazetę Wyborczą”. Z wahaniem spojrzałam na odliczone 2,90 i zamyśliłam się… „GW” czy coca-cola, „GW” czy ulubiony batonik albo nawet bochenek dobrego …