Przerażające w „Exodusie” jest to, że otchłań, którą widzimy nie jest otchłanią baśniową, nie jest złem wcielonym, nie jest żadną hiperbolą. Ta otchłań towarzyszy nam na co dzień. I na …
Pogaducha pierwsza: Blaski i cienie życia plugawego
Jesteśmy chyba ostatnim pokoleniem, które miało dzieciństwo i wczesną młodość bez sieci. Mateusz Matyszkowicz: W pierwszej pogadusze będą trzy rzeczy. Martwa kobieta, książka nieco makabryczna i jej autor, Łukasz Orbitowski. …
Arkady Saulski: Bezkrwawy rzeźnik Orbitowski
Dres Orbitowski zawsze brutalnie traktował czytelników. Nie w prymitywny, gore’owy sposób, lecz subtelny, emocjonalny. Toteż literatura Łukasza jest w pewnym sensie taka jak on sam – z zewnątrz wygląda na …